niedziela, 3 sierpnia 2008

Niedziela.. Eh =/

Weekend przeleciał jakoś bez większych atrakcji... A tak ogólnie to zawiodłem bardzo ważna dla mnie osobę.. Ehhh czemu ja zawsze wszystko spierdole... Zaczynam coraz mniej szacunku mieć do siebie i coraz trudniej mi z samym sobą wytrzymać (więc skoro ja nie wytrzymuje, to jak moge tego od innych wymagać?). Ehhh.....

Brak komentarzy: